Borówka wysoka, zwana również borówką amerykańską w ostatnim czasie cieszy się rosnącym zainteresowaniem i to nie tylko wśród amatorskich upraw. Popularność tą można tłumaczyć zarówno dużą przydatnością borówek do przetwórstwa, jak i spożycia bezpośredniego. Owoce borówki wysokiej, poza niewątpliwymi walorami smakowymi zawierają wachlarz witamin, cukry, antocyjaniny i dużo pektyn.


            Niestety koszty produkcji borówki są wciąż dość znaczne. Wartość ta waha się w zależności od warunków, w jakich planuje się założenie plantacji. Zakłada się, że koszt materiału szkółkarskiego jest przeciętnie 3-4 razy droższy, a samo prowadzenie plantacji dwukrotnie droższe od upraw innych krzewów owocowych. Jednak w szerszym kontekście jej uprawa może być opłacalna.

            Dojrzewanie owoców zaczyna się w połowie lipca, u wczesnych odmian zwykle 50 – 60 dni od rozpoczęcia kwitnienia. Jagody dojrzewają nierównomiernie, dlatego trzeba je zbierać sukcesywnie podczas całego okresu owocowania. Dojrzałe owoce mogą pozostać na krzewie nawet do 12 dni, co pozwala ograniczać ilość zbiorów i rozkładać je w czasie. Poszczególne odmiany różnią się wielkością owoców. U niektórych odmian mogą one osiągać średnicę nawet 30mm. Jeden krzew borówki jest w stanie wyprodukować do 20 kg owoców w sezonie owocowania. Przy średniej cenie 10 zł/kg wysokiej jakości owoców, przychód z jednej rośliny może wynieść nawet około 200 zł. Przy sugerowanej rozstawie 3×0,8m na jednym hektarze uprawy znajdzie się ok 4150 krzewów. Łatwo policzyć, że przychód tym samym będzie bardzo satysfakcjonujący. Oczywiście należy odliczyć koszty pracy i opieki nad plantacją. Niemniej zysk jest nieporównywalnie wysoki w zestawieniu z uprawami zbożowymi czy warzywnymi.

            Klimat środkowoeuropejski jest korzystny dla upraw większości odmian borówki wysokiej, istnieją jednak rejony mniej lub bardziej sprzyjające założeniu plantacji, dlatego też przed rozpoczęciem inwestycji należy dokładnie przeanalizować warunki panujące na danym terenie.

            Na tym tle klimat województwa lubuskiego oraz temperatury panujące u nas w miesiącach letnich są bardzo korzystne dla rozwoju krzewów borówki. Warunek okresu wegetacyjnego trwającego 160 dni jest spełniony. Tylko w niektórych latach niskie temperatury lipca i sierpnia delikatnie obniżają jakość i wielkość plonu oraz rozciągają zbiory w czasie.

            Liczne badania i obserwacje odmian borówki wskazują, że gatunek ten posiada niezwykłą odporność na niskie temperatury. Dość niebezpieczne dla uprawy są przymrozki jesienne i wiosenne, szczególnie w okresie nabrzmiewania pąków i inicjacji wzrostu pędów. Jednak temperatury wystarczająco niskie by móc zaszkodzić krzewom występują w naszym rejonie rzadko.

            Inny ważny czynnik uprawy borówki , to średnia roczna opadów. W woj. lubuskim, wynosi ona 600 mm. i nie jest wystarczająca dla upraw borówki amerykańskiej. Szczególnie na glebach lekkich, nie posiadających wystarczającej zdolności do magazynowania wody opadowej, konieczne jest dodatkowe nawadnianie. Największe zapotrzebowanie na wodę borówka wykazuje w momencie intensywnego owocowania. Niedobór wody skutkuje spadkiem wielkości i jakości plonu oraz pogorszeniem kondycji krzewów, dlatego plantacja towarowa bez systemu nawadniania to bardzo duże ryzyko.

            Borówka wysoka ma dość specyficzne wymagania glebowe. Wymaga gleb kwaśnych o pH od 3,5 do 4,0. Z uwagi na specyficzną budowę korzeni najlepiej udaje się na glebach lekkich, przewiewnych, próchnicznych i ciepłych. Optymalna ilość części organicznych to 7% lub więcej. W ogrodzie przydomowym nie ma problemu z glebą, gdyż można wymienić podłoże pod niewielką ilość krzewów. Na plantacje towarowe najlepsze są gleby torfowe, bielicowe lub brunatne. Mniejsze znaczenie ma klasa gleb, ponieważ borówka to roślina niezwykle wytrzymała i  ma stosunkowo niewielkie wymagania pokarmowe. Odpowiednia ilość wody i regularne wzbogacanie siedliska w próchnicę za pomocą torfu czy trocin gwarantuje sukces uprawy.

            Borówka wysoka najlepiej rośnie na zacisznych, słonecznych i ciepłych stanowiskach. Dobry wpływ na uprawę ma sąsiedztwo dużych zbiorników wodnych, które będą łagodzić temperatury w ciągu roku oraz sąsiedztwo lasów, zapewniających ochronę przed zgubnymi czynnikami klimatycznymi.

            Pierwszym krokiem przy zakładaniu każdej plantacji lub uprawy, jest analiza chemiczna gleby w laboratorium. W Okręgowej Stacji Chemiczno – Rolniczej właściwej dla regionu zamieszkania można wykonać analizę gleby oraz zamówić zalecenia nawozowe, które dają nam niezbędną wiedzę na temat optymalnych warunków, jakie powinniśmy stworzyć roślinom. Pracownicy terenowi służą pomocą  w fachowym pobraniu miarodajnej próbki glebowej. Razem z inwestorem odpowiednio ją zabezpieczą i dostarczą w nienaruszonym stanie do analizy w laboratorium OSChR.. Stosując się ściśle do zaleceń nawozowych wykonanych przez dział Agrochemicznej Obsługi Rolnictwa mamy pewność, że gleba na polu będzie optymalnie zasobna pod rozpoczynaną przez nas inwestycję. Nie należy również zapominać o potrzebie regularnego wykonywania badań gleby na plantacjach już istniejących. Takie działanie pozwoli nam na szybką reakcję w przypadku braku składników pokarmowych (tzw. objawy niedoboru), a tym samym nie dopuszczenie do spadku wielkości lub jakości plonu. Powinno się badać osobno podłoże wokół roślin oraz międzyrzędzia, aby wykluczyć możliwość przenikania patogenów jak i kreować obraz zasobności pokarmowej na całej powierzchni pola.

            Mając na uwadze ekonomię uprawy najlepsze do sadzenia będą krzewy 2 letnie. Są wystarczająco odporne, aby bezpiecznie przezimować i w porównaniu do roślin 3 letnich dużo tańsze. Wadą tego rozwiązania jest jedynie fakt, że na owoce trzeba czekać o rok dłużej (krzewy 3 letnie owocują już w I roku po posadzeniu, natomiast 2 letnie w II roku). Raz jeszcze należy tu zaznaczyć, iż dobrze jest posadzić kilka odmian, o różnych terminach owocowania – aby rozłożyć zbiór w czasie i maksymalizować zysk – ceny w skupie wahają się w ciągu sezonu, będąc najwyższe na początku i pod koniec.

            Przystępując do zakładania jagodnika (plantacji) konieczne jest doprowadzenie do użyteczności sadowniczej zastanej gleby. W pierwszej kolejności należy usunąć chwasty za pomocą oprysku. Po okresie karencji, należy przeprowadzić nawożenie mineralne w dawkach ustalonych na podstawie wyników analizy gleby. Warto dodatkowo zastosować obornik (którego dawkę może także określić Stacja). Po przeoraniu i wyrównaniu terenu gleba „odpoczywa” aż do momentu sadzenia. Wiosną, pod koniec marca, można przystąpić do sadzenia roślin dostarczonych przez szkółkę. Pierwszym krokiem jest wyznaczenie rzędów. Krzewy najlepiej sadzić w rozstawie 3 x 0,8 m. Na dużym areale krzewy sadzi się w bruzdy wykonane pługiem. Ziemię, która zostanie wyciągnięta na zewnątrz, wykorzystuje się później jako element ściółki. Każda bruzda powinna mieć około 60 cm szerokości i około 30 cm głębokości. Do wypełnienia stosuje się torf oraz trociny drzew iglastych w proporcji 1:1, wcześniej przekompostowane. Podłoże miesza się z glebą na polu. Krzewy należy sadzić w bruzdy ręcznie, aby nie uszkodzić roślin.

Inwestycjami towarzyszącymi zakładaniu plantacji są:

a) postawienie ogrodzenia,

b) system nawadniania kroplowego (z budową studni).

            Obecność ogrodzenia na plantacji borówki jest niezbędna. Bariera ta ogranicza dostęp do plantacji zarówno zwierzętom, jak i ludziom. Wystarczająca jest siatka leśna na słupach drewnianych. Aby ograniczyć prace agrotechniczne i konieczność odchwaszczania, można na powierzchni pola ułożyć agrowłókninę, która jest materiałem przepuszczalnym i nie ma negatywnego wpływu na rośliny. Międzyrzędzia dobrze jest obsiać mieszanką łąkową i regularnie kosić.

            W późniejszym czasie, z uwagi na wysokie wymagania jak i wysokie straty w przypadku nieodpowiedniej pielęgnacji, należy wciąż monitorować zdrowotność krzewów. Żadnych, nawet najmniejszych oznak obniżenia turgoru liści lub zmian tkankowych nie można lekceważyć. Obecnie usługi dla rolnictwa pozwalają na badanie, poza glebą, również części roślin, co daje pewność, że plantacji nie zagraża niedobór składników. Dlatego zachęcam do skontaktowania się z przedstawicielem Okręgowej Stacji Chemiczno – Rolniczej przed, jak i w trakcie rozwoju roślin borówki. Przekazane uwagi oraz zalecenia na pewno okażą się cenne dla uzyskania satysfakcjonującego nas jakościowo i ekonomicznie plonu.

Ada Lewandowska

                                                                                                                    OSChR Gorzów Wlkp.